Rzecznik wojewody: „Jesteśmy w sytuacji bardzo trudnej”

Przypomnijmy, szpital w Ostrzeszowie będzie jedną z 49 placówek w Wielkopolsce dedykowanych do walki z koronawirusem. Taką decyzję podjął wojewoda wielkopolski. Funkcjonowanie w nowej formule ma się rozpocząć 29 października. Do tego dnia w ostrzeszowskim szpitalu ma być dostępnych 97 łóżek dla pacjentów z podejrzeniem bądź potwierdzeniem zakażenia.

Ogłoszenia

– W tej liczbie są też cztery łóżka intensywnej terapii, z kardiomonitorem oraz możliwością tlenoterapii i wentylacji mechanicznej – powiedział nam rzecznik wojewody wielkopolskiego Tomasz Stube.

Oznacza to, że w najbliższym czasie osoby hospitalizowane w Ostrzeszowie trafić będą musiały do innych lecznic.
– Dyrektor szpitala musi wziąć te działania na swoje barki – przyznaje T. Stube. – Rzeczywiście część pacjentów będzie zapewne wymagała przekazania do innych szpitali, część planowanych zabiegów i operacji zostanie przełożonych.
Rzecznik wojewody nie kryje, że co prawda decyzje poprzedzane są rozmowami z samorządowcami, ale w praktyce odmowa przekształcenia nie wchodzi w rachubę.– Są to decyzje, które wynikają z konieczności. To nie są decyzje, które mogą być w jakim szerszym kontekście konsultowane. One określają sytuację, w której jesteśmy. Jesteśmy w sytuacji bardzo trudnej. Podejmowane działania muszą być szybkie, choć oczywiście rozważne. Muszą dotyczyć spektrum całego województwa wielkopolskiego i wojewoda takie decyzje podejmuje.  
Do końca tego tygodnia w wielkopolskich szpitalach ma zostać utworzonych 300 kolejnych łóżek dla pacjentów z koronawirusem. Jak wynika z informacji przekazywanych przez Urząd Wojewódzki, obecnie w naszym regionie istnieje 1239 łóżek covidowych, w tym 369 wolnych. Dodajmy, że w dotychczasowym zakresie działać będzie Zakład Medycyny Paliatywnej oraz Zakład Opiekuńczo-Leczniczy szpitala w Ostrzeszowie. Czynione są też starania o zapewnienie ciągłego działania Oddziału Pediatrycznego.

fot. freepik.com

Ogłoszenia