Jedną z inwestycji, na którą powiatowi ostrzeszowskiemu przyznano środki z rządowego funduszu „Polski Ład” jest modernizacja drogi Ostrzeszów-Turze. O potrzebie i znaczeniu jej realizacji dyskutowano podczas ostatniego posiedzenia Rady Miejskiej, której gościem był starosta Lech Janicki.

Ogłoszenia
Stolarz Lempert

Jako pierwszy głos w tej sprawie zabrał Marcin Kokot – radny i jednocześnie sołtys wsi Olszyna.
Odcinki tej drogi są w fatalnym stanie od kilkunastu lat – ocenił. – Jej szerokość uniemożliwia minięcie się dwóch ciężarowych aut, a doskonale wszyscy wiemy, że jest to tzw. bajpas drogi krajowej numer 11. Zostały w tym roku usytuowane znaki z ograniczeniem prędkości, ale jak wiemy, one nie poprawiają stanu drogi. Dziury i poobrywane pobocza są ogromne. Rosnące przy krawędzi jezdni zagrażają bezpieczeństwu pieszych, rowerzystów oraz samochodów. A chcę przypomnieć, że jest to szlak również turystyczny pieszo-rowerowy.
W odpowiedzi starosta przypomniał, że jest to jedno z trzech zadań, które mają być dofinansowane z „Polskiego Ładu”.
W ramach tych prawie 17 milionów złotych, które mamy rozplanowane na dwa lata, zakładamy również modernizację tej drogi, łącznie z chodnikami i przepustami, z podniesieniem chodników – wyjaśniał. – Łącznie z rozwiązaniem problemu ciągu pieszo-rowerowego, który wiedzie do kościółka.
L. Janicki przyznał przy tym, że ma wątpliwości, czy najlepszym rozwiązaniem byłoby w tym przypadku znaczące poszerzenie jezdni. Jak się bowiem okazuje, prędkość na wyremontowanych i poszerzonych drogach wzrasta o około 30-40 km/h.
Nie do końca jestem przekonany, żeby z tej drogi robić tor wyścigowy. W związku z tym mocno się zastanawiam i będziemy się wspólnie zastanawiali, czy jest sens bardzo ją poszerzać na odcinku, gdzie są te zdrowe i dorodne jesiony, czy może zrobić z tego po prostu spowolnienie. Nie przesądzam jeszcze, ale w cywilizowanych krajach, tam gdzie są zespoły drzew, niekiedy szkoda je wycinać. Warto wykorzystać jako spowolnienie, byle tylko dwa samochody zdołały z prędkością w granicach 50-6 km/h przejechać obok siebie. To jest podstawowy warunek. Jeśli tego warunku się nie udaje spełnić, wtedy trzeba ciąć.
Na ustalenie szczegółów inwestycji jest jeszcze sporo czasu. Jej realizację zaplanowano bowiem na rok 2023. Wcześniej, bo już w przyszłym roku powstać ma natomiast projekt. ŁŚ

Ogłoszenia
Wawrzyniak