Do branż najbardziej poszkodowanych w wyniku pandemicznych obostrzeń należą z pewnością restauratorzy. Wiele lokali już uległo likwidacji, pozostałe utrzymują się na powierzchni tylko dzięki sprzedaży dań na wynos. W tej drugiej grupie jest Restauracja „Zacisze”, wchodząca w skład mienia Zakładu Energetyki Cieplnej w Ostrzeszowie.

Ogłoszenia
Instal Grunt

Kiedy w lipcu ubiegłego roku lokal uroczyście otwierano po przebudowie mającej na celu dopasowanie go do standardów XXI wieku, władze miasta i spółki miały nadzieję, że wkrótce zacznie funkcjonować pełną parą i po prostu zarabiać. Głównym celem modernizacji było bowiem właśnie zwiększenie konkurencyjności restauracji i przyciągnięcie nowych klientów. Planów tych do dzisiaj nie udało się zrealizować, co jest równoznaczne z rosnącymi systematycznie stratami. Sprzedaż na wynos nie jest w stanie znacząco poprawić sytuacji. W tym kontekście pojawiły się opinie, że w związku z ograniczoną działalnością kadra „Zacisza” mogłaby zostać również zredukowana do niezbędnego minimum. Prezes Derewiecki nie dostrzega jednak takiej konieczności.

Nie wszyscy pracownicy, którzy są tam zatrudnieni pracują– zwraca uwagę. Część jest na zwolnieniach lekarskich, część na urlopach macierzyńskich czy wychowawczych. W związku z tym  kadra nie jest taka duża. Trzeba też powiedzieć, że w wielu przypadkach podjęte działania wiążą się, po pierwsze, z okresem wypowiedzenia, który trwa czasami do trzech miesięcy, a później odprawą, też trzymiesięczną. Efekt oszczędnościowy możemy więc mieć za sześć miesięcy, a za sześć miesięcy ta restauracja będzie już być może działała. Dziś jest chyba za późno na podejmowanie takich decyzji. Myślę, że takie decyzje można było podejmować w momencie otwierania restauracji, a nastąpiło to już w okresie pandemii. Moim zdaniem zatrudnienie nie musiało być wtedy takie duże, biorąc pod uwagę ryzyko jesiennej fali zachorowań, o jakim się mówiło i jakie niestety się sprawdziło. Za przeszłość trudno mi w tej chwili brać odpowiedzialność.

Przypomnijmy, że koszty przebudowy restauracji wyniosły około 4 miliony złotych i zostały pokryte między innymi kredytem poręczonym przez samorząd gminny.

Ogłoszenia
Plus