Wyjątkowo karygodnego czynu dopuścili się w Mikstacie dwaj obywatele Mołdawii. Sprzed tamtejszej szkoły ukradli rower należący do 12-letniej dziewczynki, pasjonatki kolarstwa. Na szczęście, policji wystarczyły 24 godziny, by trafić na ich trop.
Do zatrzymania mężczyzn w wieku 23 i 38 lat doszło w czwartek (3 września). – Dzień wcześniej, mężczyźni działając wspólnie i w porozumieniu ukradli rower – mówi Marcin Parzybok z Komendy Powiatowej Policji. – Gdy rower był już w ich rękach, rozmontowali go na części i ukryli pod jabłonią na terenie swojej posesji, najprawdopodobniej w celu sprzedaży. Na szczególne potępienie zasługuje fakt, że kradzieży dokonano sprzed szkoły, na szkodę 12-letniej dziewczynki, wielkiej pasjonatki sportów rowerowych.
Szybkie i zdecydowane działania policjantów pozwoliły zwrócić rower prawowitej właścicielce. Osoby podejrzane zostały doprowadzone do komendy w Ostrzeszowie w celu wykonania z ich udziałem dalszych czynności procesowych. Jak podkreśla matka 12-latki, kradzież była dla jej córki bardzo trudnym przeżyciem.
– Rower jest wart około 2.500 zł i jest ufundowany przez klub sportowy „Szperek Antonin”, gdzie dziewczynka intensywnie trenuje. Kolarstwo to jej pasja, a dzięki policjantom z Mikstatu może ją dalej kontynuować – dodaje M. Parzybok.
Sprawcy natomiast za swój czyn odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do pięciu lat.
Osądzić, ściągnąć kare finansową i odesłać do Mołdawii, tam niech sobie kradną złodzieje.