UKS Piast Poprawa Ostrzeszów przegrał w pierwszym barażowym z Pogonią Lębork 2:8. Spotkanie o awans do Lotto Superligi rozegrano w niedzielny wieczór, 28 maja w dalekiej miejscowości rywala.
Wysoka wygrana Pogoni nie oznacza jeszcze oficjalnego awansu. Zawodnicy z województwa pomorskiego „kropkę nad i” najprawdopodobniej postawią 10 czerwca w Ostrzeszowie, podczas spotkania rewanżowego. UKS Piast będzie miał bardzo ciężko odwrócić wynik tego dwumeczu na swoją korzyść.
W Lęborku po jednym punkcie dla ostrzeszowian zdobyli Adrian Spychała i Łukasz Nadolski. – Na pewno na ten wynik złożyło się przegranie czterech pięciosetówek. Mecz trwał aż cztery godziny i rezultat nie oddaje tego co w rzeczywistości działo się na parkiecie – nie ukrywa prezes UKS Piast, Jarosław Krzywaźnia. – Nie załamujemy się. Będziemy się starali dalej walczyć (…). Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że to nie my jesteśmy faworytem tego dwumeczu. Wiedzieliśmy, że jeszcze rok temu Lębork występował w Lotto Superlidze. Pewnie liczyliśmy na trochę korzystniejszy wynik.
Rewanż odbędzie się 10 czerwca w Ostrzeszowie. Gospodarze planują wiele atrakcji dla kibiców. – Nie załamujemy się i na pewno będziemy walczyli o każdy punkt – zapewnia prezes.
Choć szanse na awans są bardzo małe, to warto przyjść na mecz by podziękować zawodnikom za rewelacyjny sezon w roli beniaminka w pierwszej lidze. Początek o godzinie 17.00.
fot. Z. Szczepaniak
Najnowsze komentarze