„Zwierzęta przeklęte. Wilk” – wystawę pod tym dość niepokojącym tytułem oglądać można aktualnie w ostrzeszowskim Muzeum Regionalnym. Powstała dzięki współpracy Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu i Stowarzyszenia dla Natury „Wilk”, a zgromadzono na niej tablice informacyjne, filmy, a także wypchane zwierzęta, dzięki którym nie tylko można poszerzyć wiedzę, ale też przełamać stereotypy na temat tych pięknych i groźnych drapieżników.

Ogłoszenia
Stolarz Lempert

Aby stworzyć odpowiednią atmosferę w trakcie zwiedzania, podczas wernisażu z głośników dobiegało charakterystyczne wilcze wycie.

Tak pięknie wyją, śpiewają, kiedy są zadowolone i najedzone – tłumaczyła kierownik Muzeum Regionalnego Mirosława Rzepecka. – One wcale nie chcą nas zaatakować, tylko cieszą się, że jesteśmy z nimi, a one z nami.

Przewodnikiem po świecie wilków był Waldemar Żyła z Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu. Jak podkreślił, to pierwsza z cyklu wystaw poświęconych „zwierzętom przeklętym”, czyli budzącym u wielu ludzi lęk, strach czy obrzydzenie.

Wilk był uosobieniem zła – stwierdził. – Do tego stopnia, że jeżeli byśmy sięgnęli aż do kultury antycznej, mitów najstarszych Słowian to się okazuje, że mamy wilkołaki, demony, krzyżówki ludzi z wilkami. I oczywiście te krzyżówki nie nosiły dzieci do chrztu. Było to uosobienie zła w najgorszej możliwej formie.

Przełożyło się to na masowe wręcz tępienie tych drapieżników jeszcze kilkadziesiąt lat temu. Obecnie tytuł wystawy to jednak głównie chwyt marketingowy, ponieważ w przypadku wilka coraz więcej osób dostrzega jego niezwykle ważną i pożyteczną rolę w przyrodzie.

One są elementem środowiska, stoją najwyżej w łańcuchu pokarmowym wśród naszych zwierząt – podkreślał W. Żyła. – To właściwie one, a nie myśliwi powinny mieć ostatnie zdanie w kwestii tego, co w lesie żyje i co się da zjeść. Sprawa wygląda o tyle szczęśliwie, że od 1992 roku to zwierzę zostało wciągnięte na listę gatunków chronionych i nadal na niej jest.

Eksponaty tworzące wystawę „Zwierzęta przeklęte. Wilk” są bardzo cennym materiałem edukacyjnym, w związku z czym należy się spodziewać częstych wizyt w Muzeum Regionalnym wycieczek szkolnych. Czasu na szczęście jest sporo, ponieważ ekspozycja dostępna będzie do 19 lutego przyszłego roku. Warto dodać, że w ramach ekspozycji prezentowane są również zdjęcia autorstwa Ludomira Grabowskiego, fotografa i pasjonata przyrody z Ostrzeszowa. ŁŚ

Ogłoszenia
Salon Fryzjerski