Sport
“Pozostaną tylko pozytywne i miłe wspomnienia”
Po 1,5 roku doszło do zmiany trenera w LZS Siedlików. Marcina Kasperczyka zastąpi dotychczasowy zawodnik – Tomasz Dymała.
– Gdy obejmowałem drużynę wiosną sezonu 2022/23, postawiłem sobie za cel awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Było to trudne zadanie, bo mieliśmy dużą stratę do czołówki, pojawiło się dużo nowych zawodników oraz zmieniłem styl gry drużyny – wspomina Marcin Kasperczyk. – Gdy przystąpiliśmy do nowego sezonu, cel się nie zmienił, w pierwszych wywiadach mówiłem, że mam w kadrze zawodników, którzy śmiało poradziliby sobie w A klasie, okręgówce, a są i tacy, którzy daliby radę w V lidze. Skoro posiadając takich zawodników w drużynie nie zrobiłem awansu do wyższej klasy rozgrywkowej, postanowiłem zrezygnować z funkcji trenera, zrobiłem miejsce dla kogoś, kto może wyciśnie z tego zespołu więcej.
LZS Siedlików na finiszu sezonu w klasie B zajął siódme miejsce. – Pracę tutaj będę wspominał bardzo dobrze. Mimo, że klub nie posiada sponsora, a wsparcie miasta jest symboliczne, to w Siedlikowie jest jedno z najlepszych boisk w okolicy. Zarząd robi kawał dobrej roboty. Jeżeli chodzi o wyposażenie magazynku ze sprzętem, to niczego mi nie brakowało, a jak miałem jakieś potrzeby, klub kupował następny sprzęt, więc komfort pracy trenera jest bardzo dobry – nie ukrywa były trener. – Atmosfera w klubie i drużynie jest wyjątkowa, więc pozostaną tylko pozytywne i miłe wspomnienia.
Kasperczyk w nadchodzącym sezonie nie poprowadzi również drużyn młodzieżowych w Siedlikowie. Jakie ma więc plany na swoją piłkarską przyszłość? – Mam teraz czas na przemyślenia i analizy. Skończyłem studia, od roku biorę udział w warsztatach, kursach, konferencjach dla trenerów bramkarzy. Pojawiają się propozycje z innych klubów, więc jest w czym wybierać. – zdradził. – Na pewno nie obejmę drużyny seniorów, czekam na decyzję zarządu Victorii, co dalej z moją pracą z juniorami, od tego też zależy moja dalsza praca w Akademii Piłkarskiej. Wiosną zagrałem w paru meczach w LZS, zobaczyłem, że dalej mam frajdę z grania i nadal potrafię grać, więc może trafi się jakaś propozycja, abym wrócił do bramki.
LZS Siedlików pierwszy ligowy mecz pod wodzą nowego trenera rozegra w ostatni weekend sierpnia.
-
Aktualności4 tygodnie temu
Ulica Leśna w Ostrzeszowie zablokowana. Trwa reanimacja kierowcy AKTUALIZACJA
-
Aktualności2 miesiące temu
Tragiczny wypadek drogowy. Zginął 31-letni mieszkaniec gminy Kobyla Góra
-
Aktualności2 miesiące temu
Jubileusze Małżeńskie w Gminie Doruchów
-
Aktualności6 dni temu
Niedaleko Ostrzeszowa powstaje największe osiedle. Ceny prawie niemożliwe (foto)
-
Aktualności2 tygodnie temu
Potrąciła rowerzystę, uciekła i próbowała zatrzeć ślady [AKTUALIZACJA]
-
Aktualności1 miesiąc temu
Zawieszono zajęcia w szkole w Niedźwiedziu. Powodem względy bezpieczeństwa [AKTUALIZACJA]
-
Aktualności2 tygodnie temu
Action po raz pierwszy w Ostrzeszowie
-
Aktualności2 miesiące temu
Obwieszczenie o licytacji
FAN
2023-07-11 at 10:07
Może ktoś w Victorii się obudzi i w końcu porządne szkolenie się zacznie.
Jaa
2023-07-11 at 13:04
najpierw trzeba mieć kogoś szkolić. niby dzieciaków cała fura wszędzie a każdy klub boryka się z brakiem seniorów lub dobrych młodzieżowców… dlaczego tak jest? nie wiem …ale zdaje się ,że nikt już nie jest w stanie poświęcić swojego wolnego czasu dla drużyny z byle miasteczka . To już nie są te ideały co kiedyś i żaden młodzian nie identyfikuje się z drużyną tak jak niegdyś. większość z nich to anonimowi ludzie i takimi pozostaną. Za 5 lat nikt nie będzie pamiętać ,że grał tu taki czy taki,bo trzeba dać coś od siebie żeby ich kiedyś ktoś wspominał,a takich młodzieńców nie ma już w większości klubów naszego regionu.
Konfa
2023-07-11 at 11:19
Korwin mu zabronił ??
Gawron
2023-07-12 at 11:16
przecież ten ksaperczak to faja ostrzezowska .
Kicaj
2023-07-12 at 14:56
Sebek Ty świnio. szkoda że nie byłeś taki mądry jak Cię na crossie wnosili na mete
Benek
2023-07-12 at 17:57
W punkt ,czego ten człowiek już nie próbował ,może pora na bojówkę i wyruszaj na Ukrainę zanim będzie wojna u nas .
Marcin Kasperczyk
2023-07-13 at 11:13
Zgodnie z art. 190a § 2 Kodeksu karnego podszywanie się pod inną osobę poprzez wykorzystanie jej wizerunku, innych danych osobowych lub innych danych, za pomocą których jest ona publicznie identyfikowana, w celu wyrządzenia jej szkody majątkowej lub osobistej, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
W mediach podpisuje się z Imienia i Nazwiska, nie używam „pseudonimu” jeśli nawet, to nazwa własna i kicaj piszę z małej litery. Proszę więc nie wprowadzać zamieszania.
Pozdrawiam