Cenny remis UKS Piast Poprawa Ostrzeszów

Niezwykle trudne i zacięte boje przychodzi w ostatnim czasie toczyć tenisistom stołowym UKS Piast Poprawa Ostrzeszów. Po dwóch zeszłotygodniowych, wyraźnych porażkach z liderem i wiceliderem pierwszej ligi w sobotę (28 października) wyjeżdżali do Bielska-Białej, by mierzyć się z tamtejszym BKS Stal, kolejną drużyną ze ścisłej czołówki. Tym razem wracali już w znacznie lepszych nastrojach.

Co prawda ostrzeszowianom nie udało się jeszcze wrócić na zwycięską ścieżkę, ale remis 5:5 z tak dobrze dysponowanym rywalem należy uznać za spore osiągnięcie i bardzo dobry prognostyk na najbliższe tygodnie.

– Bardzo ważny punkt w Bielsku-Białej– przyznaje prezes UKS Piast Poprawa Jarosław Krzywaźnia. – BKS Stal zajmował trzecie miejsce przed tym meczem, więc zdawaliśmy sobie sprawę, że będzie to trudny i wymagający przeciwnik. Tak też było. Spotkanie bardzo wyrównane. Myślę, że z jego przebiegu można powiedzieć, że ten remis jest w pełni zasłużony. Po pierwszych grach mieliśmy wynik 2:2, po deblach 3:3. Później to gospodarze wyszli na prowadzenie 5:3, natomiast dzięki dużej woli walki i ambicji udało nam się wyrównać to spotkanie na 5:5.

Był to już kolejny w tym sezonie 3-godzinny mecz rozgrywany przez ostrzeszowian. Dzięki swoim umiejętnościom i nieustępliwości zajmują aktualnie znakomite piąte miejsce w ligowej tabeli i mają dużą szansę na jego poprawę. 11 listopada podejmować będą bowiem na własnej hali, zajmującą obecnie 8 pozycję, KS Polonię Kielce.

Reklama

–Na pewno będziemy starali się walczyć o komplet punktów, bo ligowa tabela jest bardzo ciasna i każdy punkt jest na wagę złota– zapowiada J. Krzywaźnia. – Uważam, że to będzie wyrównane spotkanie. Dlatego już teraz bardzo zapraszamy kibiców do dopingowania nas. Z tym dopingiem nie raz udawało nam się trudne mecze przechylać na naszą korzyść.

Zawodnicy UKS Piast Poprawa będą bez wątpienia potrzebować takiego wsparcia, ponieważ w składzie przeciwników znajdują się m.in.: Marcel Błaszczyk, czołowy polski junior i reprezentant kraju oraz Damian Kreft, który w bieżącym sezonie przegrywa niezwykle rzadko, a i pozostali gracze mogą stanowić poważne zagrożenie. Czy mimo to ostrzeszowianie ponownie pokażą swoją wyższość, zdobywając komplet punktów? Przekonamy się już 11 listopada. Początek starcia z KS Polonią Kielce o godzinie 16:00.

Fot. Z. Szczepaniak