Wtorek (31 maja) będzie ostatnim dniem pracy Magdaleny Puziewicz-Karpiak na stanowisku prezesa Ostrzeszowskiego Centrum Zdrowia. 24 maja podczas posiedzenia Zarządu Powiatu na ręce Starosty jako Zgromadzenia Wspólników OCZ złożyła pisemną prośbę o rozwiązanie umowy, tłumacząc ją względami osobistymi.
– Po przedyskutowaniu w gronie Zarządu Powiatu kwestii dalszego funkcjonowania szpitala zdecydowałem przyjąć wniosek i odwołać panią prezes z końcem bieżącego miesiąca – pisze w wydanym przez siebie komunikacie starosta Lech Janicki. – Od 1 czerwca obowiązki kierownika placówki przejmie pan Zbigniew Kluczkowski, zatrudniony obecnie w OCZ na stanowisku kierownika ds . logistyki, który posiada wszelkie niezbędne upoważnienia do podejmowania decyzji. Podczas dyskusji podkreślono, że w obecnej sytuacji najważniejsze jest zachowanie ciągłości funkcjonowania placówki i jej usług na rzecz mieszkańców.
Przypomnijmy, Magdalena Puziewicz-Karpiak została prezesem OCZ 1 listopada 2020 roku, wygrywając konkurs na to stanowisko. Zastąpiła Marka Nowińskiego i była pierwszą kobietą u steru ostrzeszowskiego szpitala. Jest magistrem farmacji (Akademia Medyczna we Wrocławiu, później Magisterskie Studia Menadżerskie MBA /Akademia Ekonomiczna im. Oskara Langego we Wrocławiu), pracowała na stanowisku dyrektora zarządzającego oraz prezesa zarządu w wielospecjalistycznym szpitalu Orthos we Wrocławiu oraz kierowała działalnością szpitala jako prezes zarządu w Strzelińskim Centrum Medycznym. Była pierwszą kobietą, która obejęła stery ostrzeszowskiego szpitala.
W końcu
Co w końcu? Możesz rozszerzyć swoją wypowiedź. Jakieś argumenty? Bo coś czuję, że nie masz nic do powiedzenia. Powiało jak zwykle inteligencją…
Chyba jesteś z wrocławskiego desantu pani karpik.
Genau
Nie dziwię się, przychodząc zastała jeden wielki bałagan, osobiście podziwiam za odwagę i wymianę kadry lekarskiej czy w pełni udaną? Pewnie nie jak zawsze w takich przypadkach, ale próbowała coś zmienić, czego nikomu wcześniej się nie chciało. To poprzednicy porozdawali przychodnie specjalistyczne, laboratorium, pogotowie itp. w prywatne ręce przy błogosławieństwie Pana Starosty, który jesienią znów nas i nowych lekarzy mamił rozbudową szpitala, a w Polskim Ładzie nawet nie było wniosku ze związanego szpitalem, bo np. boisko w szkole ważniejsze!
Doprowadzila szpital na skraj banktuctwa a teraz ucieka z tonącego okrętu
Zadłużyła szpital a teraz ucieka jak z tonącego okrętu.
Bardzo nieudolna osoba …. do domu
Nieudolny to był poprzednik Marek N. , który nawet nie potrafił zwolnić najbardziej chamskiego lekarza na internie i jeszcze publicznie przyznawał, że tego nie zrobi. Dziwię się drogim Paniom, bo to chyba dzięki staraniom tej Prezes i nowej ekipie lekarzy jest znów przychodnia ginekologiczna przy szpitalu w ramach NFZ, ludzie zapomnieli, to co pisze CDE, że to poprzednicy tak naprawdę rozłożyli ten szpital. To Henryk S. z Ostrowa oddał przychodnie, pogotowie, zamknął OIOM itd itd. Dziś ten szpital z perspektywy Poznania czy Warszawy jest niczym, stąd nie otrzymujemy żadnych dotacji. Nie twierdzę, że odchodząca Prezes nie popełniła jakiś błędów, ale gdyby ta placówka była nowocześnie wyposażona i miała dobrą opinię, to przez rok nie dałoby się tak łatwo wszystkiego popsuć. Ale za to przede wszystkim winny jest Pan Starosta i poprzedni dyrektorzy!!!
Nieudolna to chyba jest Twoja wypowiedź
Kobieta dostała we władanie szpital niedofinansowany , z przestarzałym sprzętem lub jego brakiem, szpital w który trzeba tylko inwestować
Tylko ze wygląda na to że starostwo inwestować nie ma zamiaru bo chyba im się wydaje że szpital powiatowy to fabryka , która sama na siebie zarobi i wypracuje duży zysk
Ta Pani w ciągu półtora roku zrobiła więcej niż jej poprzednicy w ciągu lat dwudziestu
No ale zaściankowa zawiść, zazdrość i głupota mają się dobrze w tym powiecie i jak widać nie tolerują ludzi mądrych i z klasą
Myślę że to co się wydarzyło jest wstydem dla Ostrzeszowa
W następnym konkursie proszę wybrać Jezusa na prezesa – Tylko On jest w stanie czynić cuda …
idź się człowieku leczyć, najlepiej do OCZ
Szkoda bo wreszcie w tym szpitalu zaczynało byc normalnie
Podziękujmy … najlepiej przy urnie Pani Krysi, Panu Arkowi i paru innym 🙂 świetna robota co teraz będziecie robić
nie ma kasy więc ucieczka. zeszły rok uratowany [przez covid (jak w wielu szpitalach) a teraz idzie bieda. współczuje następcom
Nie znając sytuacji oceniamy szpital zarząd. Pragnę zauważyć ,ze przez rok nawet półtora nie słychać afer związanych z lekarzami co miało miejsce wcześniej , ludzie przychodzą bez obaw co świadczy o tym ze jednak są zmiany na lepsze . Nie ma ludzi idealnych ale dajmy pracować p prezes kadrze dr personelowi a na pewno nie upadnie ten szpital a zaowocuje to czasem pomóżmy podnieść się temu co latami było niszczone . Mamy szpital na miejscu z dobra kadra wiec nie psioczmy bo tak jesteśmy nauczeni i nie widzimy lepszego