– Jest mi niezmiernie przykro i wiem, że taka sytuacja nie powinna się wydarzyć. Naraziłem na uszczerbek nie tylko własne imię, ale i dobre imię naszej gminy – czytamy w oświadczeniu wójta Kraszewic, w którym odnosi się on do kolizji drogowego z jego udziałem.
Przypomnijmy, do zdarzenia doszło 10 lutego na ul. Wieluńskiej w centrum Kraszewic. Z ustaleń policjantów wynikało, że siedzący za kierownicą Hyundai 47-letni mężczyzna z niewyjaśnionych przyczyn zjechał z drogi i uderzył w ogrodzenie jednej z posesji. Okazało się, ze chodzi o wójta Kraszewic.
Mężczyzna odmówił poddania się badaniu alkomatem, dlatego została pobrana od niego krew do badań na zawartość alkoholu. Po siedmiu dniach włodarz postanowił wydać oświadczenie.
Opublikował je w mediach społecznościowych. Oto jego treść:
źródło: Konrad Kuświk/facebook
W pierwszej kolejności powinno być narażenie życia mieszkańców a nie dobre imię wójta. Widać co jest dla niego na pierwszym miejscu. to nie pierwsza taka sytuacja. Jak się ma problem z alkoholem to się za kierownicę nie wsiada. Tym razem nie zdążył nikt auta plandeką przykryć, żeby nikt nie widział że to jego? ojojoj jak mi przykro
Brawo !
Teraz drogie dzieci pocałujta Wujta ….
Ręka rękę myje…
kolejny gazer..
Panie WÓJCIE GMINY KRASZEWIC – czy powyższe pismo podpisane jest jako PISMO URZĘDU GMINY KRASZEWIC – pytam dlatego że jest opieczętowane Pana służbową pieczęcią /brak jest numeru służbowego sprawy / – Jak widać to się trzeba bardzo zastanowić ,by przykładać czerwoną pieczęć ,
JAK NA PANA PATRZY SPOŁECZEŃSTWO – jak ma się problem z alkoholem to trzeba się leczyć, a nie żalić przed społeczeństwem ,a nie przekazywać słów uznania za profesjonalną pomoc służbą którym
się utrudniało postępowanie po wjechaniu w płot – przecież mogły być osoby poszkodowane,
Jak Pan pisze praca i zaangażowanie dalej będą skupione na działaniu na rzecz dobra gminy,
która się szczyci z Pańskiego zachowania o czym pisały media w całym kraju.
Panie Leonie, gmina Kraszewice, a nie gmina Kraszewic!
nie każdy potrafi się przyznać do błędu a tu jednak jest skrucha to tez jest człowiek jak każdy z nas i popełnia błędy w życiu ALE POTRAFI SIĘ DO TEGO PRZYZNAĆ PUBLICZNIE takie coś się szanuje
Nie bredż Waść!!!
Dobry anioł musiał nad nim czuwać… No litości człowieku!
Znalazł anonimowy sprawiedliwy, Wstyd. Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem. Podpisz się skoro wyrażasz oburzenie.
dokładnie. każdy lubi się nachlac. ja też. trza tak chlac aby nie robić krzywdy innym i sobie, czyli do lustra w domku. picie to życie.
Niee pierwszy wybryk tego pana. Władza ewidentnie uderzyła do głowy…z szarej myszki na bohatera skandali obyczajowych i kryminalnych. Kończ waść wstydu oszczędź. zejdz ze sceny i kajaj to się przed rodziną, my już pana za wójta nie chcemy
W cywilizowanym kraju wójt za takie coś podał by się honorowo sam do dymisji. Ale nie w Polsce.
cywilizowany kraj w ktirym a kwasniewski i posel PiS pani kruk mimo że podczas wykonywania pracy byli nachlany dokończyli kadencję.
Żony żal i dzieci (jeśli są). To jest małe środowisko, a takie „afery” zawsze się rykoszetem najbardziej odbijają na najbliższych. Muszą mierzyć się z bejtem, mim, też tak de facto są ofiarami.