Kolejne znakomite wieści docierają do nas z obozu UKS Piast Poprawa Ostrzeszów. Po raz pierwszy w 30-letniej historii klubu jego zawodnicy zdobyli brązowy medal w Drużynowym Pucharze Polski. Turniej finałowy odbywał się w sobotę (11 maja) w Suchedniowie.
Przepustkę do niego dało ostrzeszowskim pierwszoligowcom zwycięstwo w turnieju półfinałowym, który rozgrywany był 9 marca w Szczecinie. Pokonali wtedy gospodarzy oraz drużynę z Gdańska, oba mecze kończąc wynikiem 4:0. W sobotnim finale przyszło im rywalizować z Global Pharma Orlicz 1924 Suchedniów oraz KTS MDC² Park Gliwice. Co prawda w obu pojedynkach musieli uznać wyższość rywali, ale już sam start i zajęcie trzeciego miejsca to bezdyskusyjnie historyczne osiągnięcie.
– Na pewno nikt przed sezonem nie zakładał, że uda nam się tak wysoko dotrzeć – nie kryje satysfakcji Jarosław Krzywaźnia, prezes UKS Piast Poprawa. –Po raz pierwszy udało nam się wygrać półfinał Pucharu Polski i dzięki temu znaleźliśmy się w gronie trzech najlepszych drużyn w Polsce. Bardzo dobry turniej w naszym wykonaniu, jeżeli chodzi o zawody w Suchedniowie. Niewiele zabrakło nam, żeby pokonać drużynę z Gliwic. Przegraliśmy z drużyną z Superligi z Suchedniowa, natomiast trzeba sobie otwarcie powiedzieć, że końcówka sezonu jest dla nas bardzo wymagająca. Gramy często osłabieni brakiem naszych podstawowych zawodników. Tak samo było tym razem. Zagraliśmy bez Kamila Nalepy i Michała Krzyżanowskiego.
Ten ostatni wróci jednak do składu na zbliżające się mecze barażowe o awans do Lotto Superligi.
–My przede wszystkim cieszymy się z tego, że udało nam się tak daleko zajść, bo nigdy to nie było naszym celem – nie kryje J. Krzywaźnia. – Chcieliśmy zawsze wygrywać Wojewódzki Puchar Polskim, a to że znaleźliśmy się w gronie trzech najlepszych drużyn w Polsce, jest naprawdę wielką sprawą. Myślę, że największe osiągnięcie w 30-letniej historii naszego stowarzyszenia. Bardzo się cieszymy, że w taki sposób możemy promować Ostrzeszów, naszych sponsorów i mamy nadzieję, że kolejne sukcesy przed nami.
A szansa po temu już dosłownie za kilka dni. W najbliższą sobotę (18 maja) w sali OSS „Piast” pierwszy mecz barażowy o Lotto Superligę. Jak wiadomo, przeciwnikiem ostrzeszowian będzie Energa Manekin Toruń.
– Zdajemy sobie sprawę, jaka różnica dzieli nasze zespoły – przyznaje prezes UKS Piast Poprawa. – Zespół gości to na pewno zdecydowany faworyt. Oni już przez cały sezon pokazali, że są zdecydowanie najlepszą drużyną w całej pierwszej lidze. My mamy swoje problemy zdrowotne, ale na pewno będziemy starali się dobrze zakończyć ten sezon. Każdy będzie walczył o każdą piłeczkę. Na co nam to pozwoli? Sobotni mecz pokaże.
Gracze UKS Piast Poprawa już nie raz dowodzili, że są specjalistami od zadań z pozoru niewykonalnych. Trzymamy zatem kciuki i tradycyjnie zachęcamy do kibicowania na żywo. Rewanż w Toruniu zaplanowano na piątek (31 maja).
fot. UKS Piast Poprawa Ostrzeszów
Najnowsze komentarze