Nasze Strony Ostrzeszowskie nr 14/507 z 4 kwietnia br. na str. 12 i portal www.ostrzeszowinfo.pl opublikowały sprawozdanie ZGM w Ostrzeszowie zatytułowane „Strefa płatnego parkowania na lekkim plusie”. 

Ogłoszenia
J3M

Już na wstępie widać rezerwę redaktora w odniesieniu do zaprezentowanych danych, którą potwierdza niżej sprecyzowana uwaga o braku „szczegółowych danych dotyczących ściągalności opłat od kierowców”.

Pomijając te drobiazgi można by się cieszyć, że powszechnie krytykowana i nieakceptowana decyzja władz jest słuszna, a dowodem efekty – zyski finansowe oraz inne korzyści wymienione przez A. Missalla, prezes ZGM.

Przyklasnąłbym tej opinii i sprawozdaniu, gdyby nie brak informacji:

a) o wydatkach na płace dla 4-rga pracowników (chyba, że są ukryte w pkt. 4 tabeli 2, a jeśli tak to dlaczego?),

b) o kosztach wynajmu autobusu(ów), które po mieście najczęściej wożą powietrze,

c) o stratach przedsiębiorców z rynku i jego okolicy

d) o zyskach i stratach do 31 X 2022 r. i po tej dacie do 31 XII 2022 r., tj. po zwiększeniu ilości ulic i parkingów objętych opłatą parkingową (koszt parkomatów, wpływy, płace i inne).

„Znów odwaliliśmy kawał dobrej roboty”. Tym stwierdzeniem, rodem z poprzedniej epoki, zepsuje radość p. A. Missalla (i nie tylko) z osiągnięcia założonych celów, bo to blaga, gdyż wcześniej nie przeprowadzono żadnych badań. Jednak przychylając się do wniosków p. A. Missalla nie sposób nie zauważyć tego, co się dzieje na ulicach i parkingach.

Dlaczego:

– parkingi płatne przed urzędami i instytucjami (jak i parking koło cmentarza) święcą pustkami?

– niemal każda ulica, parking i wolny skrawek nieobjęty opłatą parkingową jest zajęty przez pojazdy, a kierowcy jeżdżą to tu, to tam w poszukiwaniu wolnego miejsca?

Czy to oznacza, że mieszkańcy Ostrzeszowa i powiatu są oportunistami, czy w ten sposób protestują przeciw naruszaniu zasad demokracji, przeciw ignorowaniu ich głosu, głosu obywateli i wyborców.

Każdy najpierw jest obywatelem, członkiem danej społeczności, a dopiero później kimś – uchwałodawcą, decydentem, wykonawcą, radnym, urzędnikiem, dyrektorem, prezesem, rzemieślnikiem, kupcem… I powinien, szczególnie osoba wybrana do pełnienia tej funkcji społecznych, służyć tej społeczności, działać dla jej dobra.

Tymczasem na protesty społeczne władze Ostrzeszowa zareagowały uporem, godnym lepszej sprawy wprowadzając niewielkie, kosmetyczne zmiany w swoich założeniach. To bardzo kosztowny upór, którego konsekwencje objawią się z dużym prawdopodobieństwem w kolejnych wyborach.

Kto bowiem zwrócił uwagę lub kto obliczył:

– koszty psychicznej (i fizycznej) udręki protestujących przedsiębiorców i mieszkańców?

– cenę poniżenia ich godności człowieczej i obywatelskiej zmuszając do wielu bezskutecznych próśb?

– wartość finansową czasu poświęconego przez nich na spotkania z władzami, petycje, zbieranie podpisów pod protestami,

– kto z troską pochylił się nad ich krzywdą?

NIKT! Porażka!

No i curiosum! Urzędnicy przyjeżdżający do pracy (UMiG, Starostwo i inni) mają swoje, wewnętrzne, bezpłatne parkingi! A przedsiębiorcy i osoby przez nich zatrudniane też jeżdżący do pracy muszą zań płacić.

Paradoks? Nie! Zawsze byli, są i jeszcze długo będą równi i równiejsi. Dlaczego SPP póki co nie zbilansuje się, bowiem razi niespójnością i niesprawiedliwością.

Czy tylko efekt domina

Nie wierzę w przypadki, ale być może to zbieg okoliczności, że zaistniały nieomal równocześnie:

– decyzja Ostrzeszowskiego Centrum Zdrowia

– zamykanie dostępu do parkingu po byłym dworcu autobusowym

– sprawozdanie ZGM (omówione wyżej)

Parking PKS-u, obecnie własność prywatna. Zatem właściciel decyduje o jego losie. Ale czy zamknięcie to Jego immanentna decyzja – mam prawo mieć wątpliwości oraz nadzieję, że właściciel się nie obrazi, ale niedowierzanie zrodziły okoliczności, nie on.

Za to OCZ stale borykające się z kłopotami różnej natury, najczęściej finansowymi, cyt. za NSO: ” ogłasza się postępowanie na dostawę, montaż i uruchomienie dwóch parkomatów wraz z całą obsługą techniczno-serwisową oraz prowadzeniem kontroli, centrum obsługi i windykacji” (tekst pogrubiony ku uwadze p. A. Missalla jako uzasadnienie braku informacji o wydatkach na płace kontrolerów itp.)

Kosztowny zbytek OCZ!

Przypuszczam, że to nie przypadek i nie tylko efekt domina wymuszony przez utrudnienia w parkowaniu pojazdów spowodowany decyzjami władz sprzed kilku miesięcy. To kolejny cios wymierzony w obywateli.

Szanse

Rodzi się pytanie, czy można inaczej? Uważam, że można, ale tylko wówczas, gdy nam wszystkim będzie się „chciało chcieć” z szacunkiem i zrozumieniem racji zainteresowanych stron. Trudne? No cóż, ale są sprawy o wiele trudniejsze, które znajdują rozwiązanie.

P.S.

Przy okazji serdecznie dziękuję personelowi wszystkich szczebli Oddziału Wewnętrznego szpitala w Ostrzeszowie, a szczególnie lekarce i pielęgniarkom dyżurującym w Izbie Przyjęć. Gdyby nie ich profesjonalizm i natychmiastowa pomoc 25 II br. nie napisałbym wyżej wymienionych refleksji ani żadnych innych.

Bolesław Grobelny

Ogłoszenia
Wawrzyniak