Ostrzeszowskie Centrum Zdrowia wydało oświadczenie w sprawie nagłej śmierci 18-latki. Kobieta, u której w niedzielę rano doszło do nagłego zatrzymania krążenia, zmarła po kilku godzinach w jednym z wrocławskich szpitali. Dzień wcześniej miała szukać pomocy na tzw. wieczorynce przy szpitalu.
Głos w sprawie tragedii zabrały władze szpitala, w oficjalnym oświadczeniu czytamy:
„W związku z informacjami medialnymi dotyczącymi zgonu 18-letniej mieszkanki Kobylej Góry, Zarząd Ostrzeszowskiego Centrum Zdrowia Sp. z o. o. informuje, że Pacjentka zgłosiła się do Nocnej i Świątecznej Opieki Zdrowotnej w dniu 2.03.2024 r. w godzinach wieczornych. Pacjentkę przyjął, zbadał i zaopatrzył lekarz dyżurny. Stan zdrowia Pacjentki nie wymagał hospitalizacji. Ostrzeszowskie Centrum Zdrowa Sp. z o.o. współpracuje w tej sprawie z Policją i Sanepidem„.
Sprawą zajęła się już prokuratura, na polecenie której zabezpieczono dokumentację medyczną. RED
zamknąć ten szpital i zabrać prawo do wykonywania zawodu tym „lekarzom”….!
Ostrzeszów to umieralnia ! i nie ma co oszukiwać . niech się wkońcu wezmą za ten niby szpital
każdy pisze żeby wziąć się za szpital, tylko jest jedno ALE. Czyja to jest wina że jest jak jest ? ostatnio byłam z poparzonym synkiem na pogotowiu w Ostrzeszowie. nie ma mowy o przepuszczeniu w kolejce (ok), pojechałam na inny sor bo ludzi mnostwo. Przede mną stala Pani i mówi, że przyszła na pogotowie bo leczy się u słynnego doktora B. i on nie potrafi jej pomóc bo ma kaszel i trwa już dwa tygodnie (!). Druga Pani czeka z synkiem (ok. 10lat ) bo ma katar i kaszel i chce by go osluchali. Osobiście ostatnio byłam na pogotowiu w czasach gdzie nie było nikogo bo pogotowie jest od NAGŁYCH PRZYPADKÓW. A później się ludzie dziwią, że lekarze odsyłają do domu, bo kto normalny przychodzi z kaszelkiem na pogotowie. Jakby każdego mieli przyjmować na oddział to wiecie co by było. Nie mówię że szpital nie ponosi winy, ale ludzie też są winni
Żałosne oświadczenie na poziomie szkoły podstawowej… Więc kiedy pacjent wymaga hospitalizacji? Jak przyjdzie z pourywanymi kończynami?? Jakie zostały zlecone badania? Ekg? Usg? Itd…? Najlepiej, to przyjąć kaszlącego dziadka, przepisać mu syrop na kaszel, odbębnić swoje, wziąć hajs i pójść do domu… Przykre jest to, że lekarze zapomnieli po co tak naprawdę są… bo nie po to, aby trzepać hajs, nabijać sobie kabzę, brać koperty i mieć ludzi w dupie itd. Mam nadzieję, że ten co ją przyjmował beknie za to grubo i będzie doskonałym przykładem dla następnych – jak nie postępować z ludźmi w potrzebie! Przychodzi ktoś do lekarza z pomocą, skąd ta osoba ma wiedzieć co jej jest? To lekarz powinie wiedzieć! Pomóc takiej osobie psychicznie, zorganizować kompleks badań, pocieszyć, poprowadzić przez cały proces badań itd… O kurdę… uszczypnijcie mnie, zapomniałem, że to tylko Polska…
Lekarzom z powołania odbierają prawa do wykonywania zawodu a ci co wspomagają koncerny farmaceutyczne niczego się nie boją bo mogą dostać najwyżej nagane.
Zamknąć ten szpital jak można tak postąpić gdy osoba potrzebuje pomocy i odesłać ją do domu lekarze powinni zostać zatrzymani i do sądu
Za każdym razem kiedy słyszę, że kolejna osoba po udzieleniu pomocy przez Szpital w Ostrzeszowie zmarła, to ZADAJĘ SOBIE PYTANIE: „ILE JESZCZE OSÓB MUSI ODEJŚĆ” żeby ktoś zrobił z tym porządek. To jest SKANDAL I WSTYD NA CAŁA POLSKĘ !!!
szczepiona?
Lajla, ty raczej nie jesteś „szczepiona” ale ze swoim mózgiem …
Bez napletkowy Toudi też pewnie nie jest szczepiony preparatami z chazarskich korporacji, więc Toudiego trzeba wyszczepić sześćioma dawkami Fajzerka Lucyferka z tlenkiem grafenu, a jak Toudi umrze na udar, zakrzepicę, zapalenie mięśnia sercowego, to będzie teoria spiskowa.
Narkotyki
Dokładnie, chazarska dzicz rządzi światem!
Co powiedzieć….. Ta wieczorynka i ten szpital nie powinny tak funkcjonować. Obsługa i fachowość lekarzy bardzo odbiega od szpitali w większych miastach…Dlaczego tak jest?? Jesteśmy gorsi bo mieszkamy w mniejszych miejscowościach?? Lekarze są tu za karę??? Płacimy niższe składki ubezpieczenia???? Proponuję następnym potencjalnym pacjentom wybrać się lepiej na SOR do Wrocławia. Może jest to kilkadziesiąt kilometrów dalej ale życie ludzkie jest najważniejsze. Jestem dobrym przykładem tego. W ostatnim czasie kilka razy odwiedziłem ostrzeszowską wieczorynkę – nie dość, że ciężko kogokolwiek dobudzić to oczywiście tylko leczenie zachowawcze bez żadnych badań. Trafiając jednak na SOR we Wrocławiu przede wszystkim nikt nie spytał dlaczego tu przyjechałem skoro ma szpitale bliżej tylko otrzymałem fachowa pomoc. Najpierw szczegółowe badania (krew, mocz, usg, rezonans) a później trafna diagnoza. Gdyby nie to to pewnie dalej bym jadł tony leków i cierpiał z bólu….
W pierwszej kolejności usunąć osobę pod która szpital podlega
Poczekajmy na osteteczne wyniki. Straszna tragedia dla rodziny. Kondolencje szczere i pokój duszy tej dziewczynki.
18 lat temu jedna ordynator z drugą wycinały w swych oczach macicę z powodu guzów żonie,gdyby nie konsultacja z lekarzem z Kępna to by jej nie miała dzięki paniom.a Ma ja do dziś bez żadnej operacji,pomijam brak udzielenia pomocy kiedy rodzić się miał syn,to położna dała zastrzyk rozkurczowy a nie pani ordynator czekającą na kopertę..
Szpital jest dobrem wspólnym miasta Ostrzeszów i to nie on sam w sobie stanowi problem. Jakość personelu i możliwości finansowe placówki są istotnym elementem funkcjonowania całego systemu.Zycie człowieka jest wartością nadrzędną. Czy leci z nami pilot? Takie pytanie trzeba zadać osobom odpowiedzialnym za zarządzanie szpitalem. Przeprowadzić audyt i przyjrzeć się dokładnie gdzie jest problem. W innym razie nic się nie zmieni.
Może w końcu ktoś się weźmie za ten szpital bo trochę za dużo ludzi w głupi sposób umiera lekarzy usunąć a nie schować w innym szpitalu aż sprawa ucichnie
Jeśli ta.dziewczyna która do tej pory się na nic nie uskarżała to klinika i najlepsi lekarze równie dobrze mogli odesłać do domu po krótkich badaniach. Przyszła z dolegliwościam jak wielu innych pacjentów. Mi zdiagnolizowali wyrostek na Wieczorynce . Zrobią sekcję zwłok to się okaże czy była wina lekarza czy nie.
Jakby każdego pacjenta z wieczorynki kierowali na oddział albo robili całą masę badań, to oddziały byłyby zapchane, a i ci czekający pacjenci w poczekalni marudzili, że kolejka i długo trzeba czekać. Byłem z mamą i słyszałem, jak narzekali, że za długo kogoś badali.
D’dimery takie tanie badanie a tak wiele żyć ludzkich ratuje…oszczędność czy niewiedza…przykre
Tak, zatruła się pasztetem z Dino pewnie. Przeprowadzono w szpitalu jakiekolwiek sensowne badania? Takie sprawy powinny być jawne dla wszystkich mieszkańców i reportowane przez lokalne media z uwagi na ważny interes jaki ma w tym każdy mieszkaniec powiatu, który może być potencjalnym pacjentem.
ilekroć bym nie pojechała na tzw wieczorynkę czy to nawet że skierowaniem do szpitala to jest fatalnie, kilka godzin czekania i kilka badań po czym i tak człowiek odchodzi z zerową pomocą, dramat. a co do tzw.wieczorynki to też fatalnie jakby ci lekarze siedzieli tam za karę,ciężko uzyskać jaką kolwiek pomoc.Trzeba jechać do Kalisza czy to Ostrowa wielkopolskiego by taka pomoc uzyskać.
Lekarze siedzą tam chyba za karę,brak empatii,zero zainteresowania sie pacjentem
Ten szpital to kpina. Na oddziale wewnętrznym. Lekarze i pielęgniarki biorą co miesiąc dobrą kasę ale opieki brak.
No najwyraźniej kurwa jednak potrzebowała tej hospitalizacji, skoro kolejnego dnia zmarła. Za samo to oświadczenie powinny pójść kajdany na łapy.
wziąć deta zrównać ten szpital z ziemią razem z lekarzami w środku i zrobić darmowy parking, przynajmniej jakąś korzyść dał ludzi będzie