Podszywali się pod Program Złota Rączka

Od pewnego czasu na terenie Ostrzeszowa realizowany jest Program Złota Rączka, zapewniający seniorom oraz osobom z niepełnosprawnościami dostęp do bezpłatnych drobnych usług naprawczych w ich mieszkaniach i domach. Niestety w ostatnim czasie ktoś postanowił wykorzystać tę cenną inicjatywę w celu czerpania korzyści finansowych.

Jak poinformował na czwartkowym posiedzeniu Rady Miejskiej dyrektor Miejsko- Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej Grzegorz Rycerski, w blokach na terenie kilku ostrzeszowskich osiedli mieszkalnych pojawiły się ogłoszenia zachęcające do korzystania z usług bliżej niezidentyfikowanej firmy. Jej nazwa nawiązywała do hasła Złota Rączka i oferowała usługi tożsame z tymi, jakie są realizowane bezpłatnie w ramach programu uruchomionego przez samorząd. Jak się okazało, ogłoszenia te zostały rozwieszone bez wiedzy administratorów bloków, czyli Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej i Spółdzielni Mieszkaniowej.

– Jedna z osób skorzystała z tej oferty i przekonała się przy finalizacji, że oprócz kosztów materiałów, które należało zakupić wykonawca oczekiwał również gratyfikacji za usługę, co nie było wcześniej w żaden sposób uzgodnione – mówi G. Rycerski.

Pracownikom Miejsko- Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej udało się dotrzeć do autorów ogłoszenia.

Reklama

– Zastępca dyrektora skontaktował się telefonicznie z osobą, która to wykonuje – dodaje dyrektor. – Przekazał tej osobie wszystkie zagrożenia, które wiążą się z tego typu działaniem. Poinformował o krokach, które podejmiemy, jeżeli nie zaprzestaną tej działalności, wskazał sankcje, które grożą tym osobom. Tym bardziej, że w rejestrze działalność tej firmy jest zawieszona, a charakter tej działalności jest zupełnie inny niż naprawa drobnych usterek itp.

Ostatecznie firma zobowiązała się do usunięcia ogłoszeń i tym samym zaprzestania swojego nieuczciwego procederu.

– Seniorzy i osoby niepełnosprawne, które staramy się objąć opieką w różny sposób, również poprzez ten program, zasługują przede wszystkim na szacunek, a nie na wykorzystanie – podkreślił Rycerski. – Jakakolwiek nie byłaby intencja, w tym przypadku jest to po prostu brak zajęcia, nie można w ten sposób robić, podszywać się, wykorzystywać. Jest to działalność niebezpieczna i z tego miejsca deklaruję, że każdą taką sytuację będziemy natychmiast wykrywać i piętnować, ale oczywiście nie będziemy policją. Natomiast jeżeli będzie trzeba, to do odpowiednich organów zwrócimy się o pomoc w tej sprawie.

Wszelkie szczegóły dotyczące Programu Złota Rączka, w tym dane kontaktowe do osoby wykonującej usługi, znaleźć można na stronie internetowej www.ostrzeszow.pl Przypominamy, zleceniodawca pokrywa jedynie koszty zakupu niezbędnych materiałów. Robocizna jest natomiast bezpłatna. ŁŚ

Reklama