Młoda, zdolna i nad życie kochająca sport, a od 4. klasy szkoły podstawowej konkretnie – siatkówkę. To właśnie wtedy się zaczęło. Mowa o 13-letniej Zuzi Kicman z Ostrzeszowa, o sukcesach której ostatnio mówi się coraz częściej.
Zanim całkowicie oddała się pasji do piłki siatkowej, próbowała swoich sił w innych dyscyplinach. Zuzię zobaczyć można było w roli piłkarki Victorii Ostrzeszów, grywała też w badmintona. Z tym drugim sportem, swojej przygody jednak całkowicie nie zakończyła. Przeciwnie, też mogła mówić o dużych osiągnięciach. Pod wodzą pani Wioletty Nowińskiej z Ostrzeszowa, nasze lokalne reprezentantki zdobyły trzecie miejsce na szczeblu wojewódzkim w badmintonowym deblu.
Zuzia bardziej skupia się teraz nowym wyzwaniu. Ostrzeszowianka na dniach przeprowadza się do Szamotuł, gdzie od września uczęszczać będzie do miejscowej szkoły o profilu siatkarskim, a jej nowym klubem będzie UKS Szamotulanin, rozgrywający swoje mecze w 3. lidze. – Nie stresuję się, znam już dziewczyny z tego klubu i nie mogę się doczekać – zdradza Zuzia. Przesympatyczna siatkarka zaczynała swoją karierę w Ostrzeszowie, w miejscowym UKS Koliber, pod okiem trenera i zarazem dyrektora Szkoły Podstawowej nr 2 – Jerzego Kurzawy, który nie ukrywa, że jest ona największym talentem na przestrzeni ostatnich lat. – Zuzia będąc uczennicą SP 2 i zawodniczką UKS Koliber od najmłodszych lat przejawiała nieprzeciętnie uzdolnienia w zakresie sportu. Ponieważ w „Dwójce” pewne dyscypliny sportowe są szczególnie preferowane, Zuzia upodobała sobie siatkówkę i badmintona, które trenowała równolegle. Jej wszechstronność, pracowitość, zaangażowanie i motywacja, pozwoliły odnieść sukcesy – podkreśla trener Kurzawa. Jak dodaje – Zuzia jest jeszcze bardzo młodą zawodniczką, wierzę, że dopiero wszystko jest przed nią. Jeśli utrzyma odpowiedni poziom motywacji i trafi na dobrych trenerów, którzy mądrze pokierują jej rozwojem, może zajść bardzo daleko. Zuzia, tak jak wcześniej wspomniałem, ma wielki potencjał. Życzę jej z całego serca sukcesów na poziomie mistrzowskim, będę z wielką uwagą śledził jej karierę i wspierał jeśli będzie taka potrzeba.
W 6. klasie Zuzia została wypożyczona do TG Sokół Kępno, gdzie o punkty walczyła w trzeciej lidze kadetek pod okiem Pawła Ruszkowskiego, który – warto dodać – od rozpoczynającego się lada moment sezonu poprowadzi ostrzeszowskie siatkarki. To właśnie tam została zauważona przez trenera z Szamotuł i zaproszona na rozmowy.
Zuzia mówiąc o swoich sukcesach, nie zapomina o osobach, które się do nich przyczyniły. Mowa o pani Wioletcie Nowińskiej i Jerzym Kurzawie, u których zawsze mogła liczyć na duże wsparcie. Na meczach dzielnie z trybun dopingują ją rodzice. – Jeździmy po całej Polsce. Jesteśmy na każdy meczu naszej córki. Chcemy z mężem, żeby nasza córka się rozwija i spełniała swoje marzenia, jakim największym jest dostanie się do Reprezentacji Polski – zdradza mama, Elżbieta Kicman. To po części się już udało, gdyż Zuzia w marcu wzięła udział w zgrupowaniu kadry Polski w Twardogórze, a w drugiej połowie lipca dostała kolejne powołanie, do tej samej miejscowości, tym razem na dłużej niż ostatnio. Wcześniej, w styczniu, wzięła udział w zgrupowaniu kadry Wielkopolski w Starych Oborzyskach.
W lipcu, pomimo pandemii koronawirusa, Zuzia wraz z nowymi koleżankami z Szamotuł, zdobyła 3. miejsce w finale „Kinder Sportu” na szczeblu wojewódzkim. Potem nadszedł czas na kolejne, ciężkie treningi. Szamotulanin udał się na tygodniowy obóz sportowy do Międzychodu, gdzie dziewczęta nabierały doświadczeń i aktywnie spędziły czas, przygotowując się do sezonu 2020/21.
Nam pozostaje trzymać kciuki za dalszy rozwój Zuzi i kolejne sukcesy. Życzymy wiele radości z gry i wiele powodzenia!
![Towarzyskie Zmagania Miłośników Koni w Bobrownikach [zaproszenie]](https://ostrzeszowinfo.pl/wp-content/themes/Extra/images/post-format-thumb-text.svg)
Najnowsze komentarze