O krok od tragedii. Nastolatek zraniony przez „linkę śmierci”

W ostatnich dniach w mediach społecznościowych opublikowany został alarmistyczny post rozpoczynający się od słów „Uważajcie w lasach na rowerach i motorach! Ktoś rozciąga druty, tzw. „linki śmierci” w lasach, w okolicy Ostrzeszowa.”

Jak wynika z jego treści, w tego typu pułapkę zastawioną w okolicach Rojowa wpadł nastoletni rowerzysta. Jak czytamy „Nastolatek doznał poważnego urazu szyi, został opatrzony, a na miejsce wezwano policję, która usunęła niebezpieczną linę. Tym razem nie doszło do tragedii.” W sprawie tej głos zabrała Komenda Powiatowa Policji, informując, że jak dotąd nie otrzymała oficjalnego zgłoszenia dotyczącego opisanej powyżej sytuacji.

„Osoby, które posiadają wiedzę na temat rozwieszanych metalowych linek, prosimy o kontakt z dyżurnym Komendy Powiatowej Policji w Ostrzeszowie w celu złożenia stosownego zawiadomienia. Jednocześnie informujemy, że posty zamieszczane anonimowo na mediach społecznościowych nie stanowią zawiadomienia o możliwości popełnienia czynu zabronionego.”

Miejmy nadzieję, że w przypadku potwierdzenia tych bulwersujących doniesień szybko uda się ustalić i przykładnie ukarać sprawców śmiertelnie niebezpiecznego procederu.

Reklama

Fot. Facebook/Ostrzeszów bez hejtu