Nowe władze dzielnicy nr 4 w Ostrzeszowie wybrane. Decyzją mieszkańców funkcję przewodniczącego powierzono Łukaszowi Małolepszemu.
Przypomnijmy, pomimo wielu wątpliwości i kontrowersji w listopadzie ubiegłego roku zapadła decyzja o zmniejszeniu liczby dzielnic Ostrzeszowa z sześciu do czterech. W przypadku dzielnic nr 2 i nr 3 nie zaszły żadne zmiany. Z pozostałych czterech dzielnic, za sprawą połączenia nr 1 z nr 6 oraz nr 4 z nr 5, powstały dwie. Dzięki temu – jak argumentowano – miasto podzielone zostało na cztery części o podobnej liczbie mieszkańców, co dodatkowo uporządkowało mapę wyborczą. Do tej pory jeden z okręgów głosowania obszarem obejmował dwie dzielnice, drugi natomiast aż cztery.
Zmiany pociągnęły za sobą konieczność wyłonienia nowych przedstawicieli władz dzielnicy. Pierwsze spotkanie sprawozdawczo-wyborcze dzielnicy nr 4 odbyło się 27 stycznia. – Mieszkańcy wysłuchali sprawozdań dotychczasowych przewodniczących: Jana Góry i Mieczysława Mądrego z prac w minionej kadencji, a następnie w wyniku głosowania wybrano nowe władze dzielnicy – poinformował burmistrz Patryk Jędrowiak.
Zgodnie z decyzją mieszkańców przewodniczącym dzielnicy został Łukasz Małolepszy, a w skład zarządu weszli: Karol Ciachera, Krzysztof Tobjański, Grzegorz Dybalski i Marcin Ambroziak. Na członków rady powołano z kolei: Aleksandra Józefiaka, Mieczysława Mądrego, Jakuba Kolarskiego, Piotra Bacika, Krzysztofa Krawca, Jacka Otwiaskę, Ireneusza Wołocha, Roberta Kinastowskiego, Zbigniewa Jarczaka i Marka Czwordona.
W najbliższym czasie w sali sesyjnej Starostwa Powiatowego w Ostrzeszowie odbędą się kolejne zebrania. Mieszkańcy dzielnicy nr 1 spotkają się w piątek 28 styczna (godz. 17.30). 1 lutego swoje władze wybiorą przedstawiciele dzielnicy nr 2, a dwa dni później – 3 lutego – mieszkańcy dzielnicy nr 3. RED
fot. UMiG Ostrzeszów
![Zlot klasyków z „maluchami” w rolach głównych [FILM]](https://ostrzeszowinfo.pl/wp-content/uploads/2023/06/art_photo-2-1-440x264.jpg)
A ta pani z maską na brodzie to kto???
Ja pamiętam jak burmistrz promował się hasłem „młodość, to atut, nie zarzut” haha wszystkie pelikany łyknęły to od razu i dumnie maszerowały do urn wyborczych oddać swój głos, aby zrobić na złość doświadczonym już ludziom. Dzisiaj te same osoby wyzywają pierwsze na jakość i skutki rządzenia miastem. Dziurawe ulice, dworzec w rozsypce, nieudolność organizacji płatnych parkingów, mało inwestycji (praktycznie żadne), a te co zostały zrobione, to i tak z dofinansowań, skandaliczne podwyżki dla władz (starosty), słabe zarządzanie szpitalem, który otrzymał miano „umieralni”. To są właśnie atuty młodości, czyli nieumiejętność zarządzania, nieumiejętność obracania się na salonach i walczenia o dobro społeczeństwa i rozwoju miasta. Cieszę się, że nie należę do tej grupy, która głosowała na obecnego burmistrza, bo przynajmniej mogę wysoko nosić głowę i mam czyste sumienie. Następnym razem, radzę przemyśleć zanim się odda głos, a nie pod wpływem emocji robić na złość i na przekór, bo to nie jest zabawa i gra komputerowa, że jak coś pójdzie nie tak, to można to zresetować. Niestety mieszkańcy teraz cierpią, bo każdy z nich płaci podatki, które są przeżerane. Zresztą Ostrzeszów od zawsze był miastem lewaków, nigdy tutaj nie rządziły najwyższe jednostki umysłowe, więc podsumowując krótko – macie, co chcieliście xD
Uważaj na chmury jak tak wysoko nosisz głowę…
Szczera prawda
Jędrowiak musi odejść!!!
yes
Widać że komuś propaganda mocno weszła do głowy. Ostrzeszów miasto lewaków piszesz to od razu widać że nie jesteś stąd i jak szanujesz nas ostrzeszowian. Burmistrz zły bo starosta ma za wysoką pensje faktycznie można się uśmiać. Ja raczej widzę coś innego, niektórzy bardzo chcieliby dorwać się do władzy a widzą że nie mają żadnych argumentów więc zaczyna się anonimowe opluwanie. Zejdzcie na ziemie. W dzielnicy też w końcu sporo młodych i dobrze. Do dzieła panowie.
Dlaczego nie żadnej pani w tym całym towarzystwie.
A na chwalipostach na fejsie już towarzystwo bez maseczek kiedy wyborcy poszli i zostali sami swoi. Widac drodzy panstwo że wirus ten jest już w odwrocie, nie trzeba sie go bac…