Połącz się z nami
top

Sport

Norbert Piekielny z medalami na Mistrzostwach Polski

Opublikowano

w dniu

Pochodzący z Klonu (gm. Czajków) 26-letni Norbert Piekielny dwukrotnie stanął na podium podczas Mistrzostw Polski w łyżwiarstwie szybkim, które odbyły się w dniach 3-6 listopada w Tomaszowie Mazowieckim. Organizatorem imprezy był Polski Związek Łyżwiarstwa Szybkiego.

Pochodzący z powiatu ostrzeszowskiego, na co dzień reprezentujący klub Arena Tomaszów Mazowiecki – Norbert Piekielny – na podium stanął już pierwszego dnia, kiedy zajął trzecie miejsce w konkurencji na dystansie 5000 metrów. Sportowiec pokonał swoją trasę w czasie 6:58.11. Lepsi okazali się: Artur Janicki z Domaniewic (6:48.87) i Szymon Palka (6:43.64) – klubowy kolega naszego reprezentanta.

Z kolei w niedzielę Piekielny jeszcze lepiej poradził sobie na dystansie 10000 metrów, gdzie zdobył srebrny medal, osiągając czas 14:05.94. W tej konkurencji również nie było mocnych na Szymona Palkę (14:00.02). Mimo tak dobrych wyników nasi  medaliści (srebrny i brązowy) czują niedosyt. – Na 5 kilometrów miejsce było jak najbardziej w porządku, aczkolwiek mój wynik był przeciętny, liczyłem na lepszy – nie ukrywa. – Na 10 kilometrów mój wynik był super, ale niestety troszeczkę przegrałem i to trochę boli, ale mój rywal był silny.

Zawody wyłoniły kadrę na dwie pierwsze imprezy Pucharu Świata, które odbędą się w Stavanger (11-13 listopada) i w Heerenveen (18-20 listopada). – W tym roku Polska ma tylko jedno miejsce, więc przez to nie mogę pojechać. W lutym odbędzie się Puchar Świata w Tomaszowie Mazowieckim (…). Jeżeli do tego czasu zrobię jeszcze lepsze wyniki, to najprawdopodobniej w nim wystartuję. Będę się musiał trochę postarać – zdradza N. Piekielny.

Reklama
J3M

Przypomnijmy, że Norbert Piekielny wcześniej był odnoszącym sukcesy biegaczem, a także kolarzem. Od dłuższego czasu stawia już tylko na łyżwiarstwo. Na co dzień mieszka w Tomaszowie Mazowieckim. Z kolei w okresie letnim często można spotkać go w Kanadzie, gdzie zatrzymuje się u swoich polskich znajomych. – W roku kalendarzowym jest tam najbardziej dostępny lód. W tym roku spędziłem tam kilka miesięcy, od marca do listopada (…). Najprawdopodobniej dalej będę tak robił, że będę zimę spędzał w Tomaszowie, a lato w Kanadzie. W ciągu roku, w moich rodzinnych stronach jestem bardzo rzadko, może zaledwie jakieś 10 dni – wyznał panczenista.

Trzymamy kciuki za kolejne sukcesy Norberta!

fot. Paweł Skarba

Reklama
J3M
Reklama
w tekst2
Kliknij żeby komentować

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

dwa × 5 =

Popularne tematy