Do niecodziennej akcji ratowniczej doszło we wtorkowy wieczór (15 czerwca) w Przytocznicy w gminie Doruchów. Strażacy wspierani przez właścicieli gospodarstwa przez kilka godzin starali się wydobyć z betonowego zbiornika na nieczystości… krowę, która do niego wpadła.
Czy działania zakończyły się sukcesem? O tym, sekcyjny Paweł Kuna z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ostrzeszowie.
– Zgłoszenie wpłynęło o godzinie 21:57, działania trwały do 00:30. Na miejscu był jeden zastęp z OSP Doruchów i jeden z JRG Ostrzeszów. Krowa wpadła do betonowego szamba w kształcie prostopadłościanu. Niestety otwór był na tyle mały, że nie dało się bezpiecznie tego zwierzęcia wydostać. Przy pomocy pilarki do stali i betonu poszerzono ten otwór, usunięto wycięty fragment betonu, a następnie przy użyciu węży pożarniczych oraz maszyny rolniczej zwierze zostało ewakuowane ze zbiornika. Na tym działania zakończono.
Zdarzenie to powinno być przestrogą dla wszystkich właścicieli posesji, którzy nie przywiązują należytej wagi do odpowiedniego zabezpieczania zbiorników czy studni. ŁŚ
Cała Polska w szambie od tych nieczystości z Wiejskiej w Warszawie
Dokładnie to samo miałem na myśli. Ta krowa z Naszego regionu powinna zostać symbolem narodowym, taki nasz okoliczny narodowy męczennik .
czy ktoś wyciągnie konsekwencje wobec chłopa – rolnika, który nienalezycie zabezpieczył to szambo? A co by było gdyby tam wpadł człowiek lub jeszcze gorzej małe dziecko? Powinien być przykładnie rozliczony.
Idiotów nie sieją tylko sami się rodzą