Za nami III Zlot pojazdów zabytkowych, sportowych i terenowych. Za sprawą tego wydarzenia w sobotę 6 sierpnia do Mąkoszyc zjechali się fani motoryzacji nie tylko z gminy Kobyla Góra. Nie zabrakło poczciwych maluchów – Fiatów 126p, jeepów, motocykli i quadów.
Wszystko zaczęło się w 2018 roku, kiedy to grupa młodych pasjonatów motoryzacji spotkała się z sołtysem i wspólnie z nim, w ciągu zaledwie kilku dni, zorganizowała pierwszą edycję imprezy. Wówczas do Mąkoszyc przyjechało około siedemdziesięciu aut. – Kolejny zlot zorganizowaliśmy w 2019 roku, później przyszła pandemia koronawirusa i niestety uniemożliwiła nam organizację kolejnych zjazdów – mówi sołtys wsi Piotr Ługowski. – Trzecią edycję zlotu mogliśmy zorganizować dopiero teraz z czego bardzo się cieszymy.
Zlot był całkowicie otwarty. Jego organizatorzy nie stawiali uczestnikom żadnych warunków. Przyjechać mógł każdy, kto posiadał samochód zabytkowy, sportowy bądź terenowy. Łącznie zaprezentowało się 48 pojazdów, ich właściciele do Mąkoszyc przyjechali nie tylko z terenu powiatu ostrzeszowskiego, ale również województwa opolskiego i dolnośląskiego. Na placu pojawiły się również motocykle i quady.
Bez wątpienia uwagę wielu uczestników zabawy przyciągał biały maluch, maskotka mieszkańców wsi Mąkoszyce, która jak wyznał sołtys wsi, towarzyszy mieszkańcom podczas wielu gminnych wydarzeń. Kiedy mieszkańcy wsi zdecydowali się na jego zakup, samochód stał w krzakach, dziś przyciąga spojrzenia swoim nowym lakierem, ale i biało- czerwoną tapicerką.
Prezentacji samochodów towarzyszyły atrakcje dodatkowe, przygotowano wiele konkursów z nagrodami, m. in. wyścigi samochodami akumulatorowymi czy zadania sprawnościowe.
fot. Markowa Fotografia Monika Marek/FB
Najnowsze komentarze