Dwa zderzenia, jedna przyczyna

Zbyt mały odstęp pomiędzy pojazdami to główna przyczyna dwóch zdarzeń, do których w ostatni czwartek (28 września) doszło na terenie gminy Ostrzeszów.

Pierwsze z nich miało miejsce o 9:50 w Niedźwiedziu. – 42-letni mieszkaniec Ostrzeszowa, kierując samochodem marki mercedes, w wyniku nie zachowania bezpiecznej odległości najechał na tył poprzedzającego go pojazdu marki opel, którym kierował 50-letni mieszkaniec gminy Ostrzeszów – relacjonuje st. aspirant Magdalena Hańdziuk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji. – W wyniku zdarzenia opel przemieścił się, uderzając w znajdujący się przed nim pojazd marki skoda, którym kierował 41-letni mieszkaniec Wrocławia. W toku podjętych czynności okazało się, że kierujący samochodem marki opel nie posiada uprawnień do kierowania daną kategorią pojazdu, w związku z czym sporządzono dokumentację celem skierowania przeciwko niemu wniosku o ukaranie do sądu, natomiast sprawcę kolizji ukarano mandatem karnym.

Tego samego dnia o godzinie 15:00 w Alei Wolności w Ostrzeszowie, 18-letni mieszkaniec Kępna, kierujący volkswagenem uderzył swoim pojazdem w tył jadącego przed nim renault, za którego kierownicą siedział 50-latek z Ostrowa Wielkopolskiego. W tym przypadku wobec sprawcy wykroczenia również zastosowano postępowanie mandatowe.