Wydarzenia
Duże straty po pożarze budynku gospodarczego w Siedlikowie

Na 140 tys. zł oszacowano straty po pożarze budynku gospodarczego w Siedlikowie. Ogień pojawił się 31 stycznia około godz. 11.40.
– Po przybyciu na miejsce pierwszych zastępów straży pożarnej, zastano budynek objęty w całości pożarem, a wewnątrz panowała wysoka temperatura oraz silne zadymienie – przekazała str. Noemi Biel z KP PSP w Ostrzeszowie. – Działania straży pożarnej polegały na podaniu jednego prądu wody w obronie na budynek mieszkalny, który przylegał do palącego się budynku gospodarczego.
Po przyjeździe kolejnych jednostek straży pożarnej ratownicy zabezpieczeni w sprzęt ochrony dróg oddechowych podali łącznie 3 prądy wody w natarciu na palący się obiekt, co przyczyniło się do opanowania pożaru. W międzyczasie ewakuowali mienie nieobjęte jeszcze pożarem.
– W dalszej części działania strażaków polegały na dogaszaniu pogorzeliska, wyniesieniu spalonego wyposażenia budynku, rozbiórki dachu oraz przewietrzeniu pomieszczeń, działania te umożliwiły ugaszenie pozostałych zarzewi ognia. Straty wstępnie oszacowano na 140 tysięcy złotych – dodaje Biel.
W działaniach brały udział zastępy z JRG Ostrzeszów, OSP Siedlików oraz OSP Ostrzeszów. RED
-
Aktualności4 miesiące temu
Ulica Leśna w Ostrzeszowie zablokowana. Trwa reanimacja kierowcy AKTUALIZACJA
-
Aktualności5 miesięcy temu
Tragiczny wypadek drogowy. Zginął 31-letni mieszkaniec gminy Kobyla Góra
-
Aktualności1 miesiąc temu
Rekordowa wygrana w Ostrzeszowie-Pustkowiu. Gracz zgarnął ponad 6 milionów złotych!
-
Aktualności3 miesiące temu
Niedaleko Ostrzeszowa powstaje największe osiedle. Ceny prawie niemożliwe (foto)
-
Aktualności1 miesiąc temu
Wydał 4 zł, zgarnął ponad 6 milionów! [FILM]
-
Aktualności4 miesiące temu
Jubileusze Małżeńskie w Gminie Doruchów
-
Aktualności3 miesiące temu
Potrąciła rowerzystę, uciekła i próbowała zatrzeć ślady [AKTUALIZACJA]
-
Aktualności2 miesiące temu
27-latek zmarł w salonie fryzjerskim
Maryla
2023-01-02 at 17:51
Pewnie młodzież petardy wyciągnęła. U nas w Bukownicy rzucali pod nogi psom. Jeden z uszu krwawił i weterynarzem się skończyło. Gówniorze bez opieki, a ojce nakute u Mariana obydwa. W zeszłym roku kotu petardę zawiozaly do ogona i tak się bawiom teraz. Kara bydzie
Reg
2023-01-03 at 14:48
Tak, najprościej zwalić winę na młodzież i petardy.