Damskie trencze w popkulturze – oto 10 niezapomnianych stylizacji!

Trencz damski to klasyk, który przetrwał dekady i nie powiedział ostatniego słowa. Ale to nie tylko kwestia mody ulicznej. Damski trencz pojawiał się wszędzie – od starych filmów noir po najnowsze seriale na Netfliksie. Czasem romantyczny, niekiedy zadziorny, ale zawsze kultowy. Sprawdź 10 stylizacji z popkultury, które pokazują, że trencze damskie mają więcej wcieleń niż niejedna aktorka.

1. Audrey Hepburn w „Śniadaniu u Tiffany’ego”

Zaczynamy z grubej rury – scena pocałunku w deszczu, ikoniczny beżowy trencz damski i klimat, który zna każdy, nawet jeśli filmu nie oglądał. Klasyka z lat 60., która do dziś inspiruje do tego, żeby zarzucić płaszcz i wyjść w świat z nonszalanckim szykiem.

Pro tip: doskonale współgra z wielkimi okularami i mocno związanym koczkiem.

2. Kate Moss w każdej kampanii Burberry ever

Jeśli gdzieś trencz stał się synonimem wyrafinowanego stylu, to właśnie tam. Minimalizm, luz, rockowy pazur i zero udawania. Damski trencz w połączeniu z rozpuszczonymi włosami i mocniejszym makijażem – siła tkwi w prostocie! Modele tego typu znajdziesz tutaj: https://dstreet.pl/trencze-damskie.

Reklama

3. Uma Thurman w „Pulp Fiction” – trencz z historią

Nie był jej, ale i tak wyglądała w nim lepiej niż właściciel. W jednej z kluczowych scen Mia Wallace ma na sobie trencz w wersji oversize – tak naprawdę pożyczony płaszcz Vincenta Vegi. Za duży, ale w zestawieniu z jej białą koszulą i potarganymi włosami wyglądał jak celowo skrojony look buntowniczki z lat 90.

4. Carrie Bradshaw – czyli trencz na własnych zasadach

W „Seksie w wielkim mieście” trencze damskie pojawiały się w co najmniej kilku wariacjach: od klasycznych po kolorowe, od wiązanych po zapinane pod szyję. Carrie udowadniała jedno – że trencz to nie uniform, tylko pole do popisu. I serio, różowy winylowy trencz w śniegu? Tylko ona mogła to sprzedać z takim wdziękiem.

5. Trinity z „Matrixa”

Technicznie to płaszcz, ale jego wpływ na modę był ogromny. Czarny, dopasowany, z błyszczączej skóry – trencz damski, który wpisał się w styl Y2K, zanim ktokolwiek go tak nazwał. Do dziś inspiruje stylizacje spod znaku „ciemnej elegancji”.

6. Alexa Chung – nowoczesna ikona trencza

Alexa preferuje trencz w wersji codziennej: lekki, niedopięty, zarzucony na sukienkę albo jeansy. Lubisz klasykę, ale jednocześnie nie chcesz wyglądać jak urzędniczka z lat 80.? Zainspiruj się stylizacjami Chung!

Reklama

7. Rihanna – trencz jako sukienka

Nie byłoby zestawienia bez niej. Rihanna zakłada damski trencz, przewiązuje go paskiem i… wychodzi z tego niewymuszony total look. Bez niczego pod spodem. Mocny akcent? Zawsze. Przypomnienie, że trencz to nie tylko okrycie wierzchnie, ale też element stylizacji sam w sobie? Jak najbardziej.

8. Bella Hadid – sportowy vibe z trenczem w tle

Trencz z dresami? Z sneakersami? Z crop topem? Dla Belli Hadid nie ma rzeczy niemożliwych. W jej wydaniu klasyczny trencz damski trafia do świata streetwearu i radzi sobie tam zaskakująco dobrze. Bo znowu – chodzi o kontrast i zabawę formą.

9. Julia Roberts w „Notting Hill” – trencz w wersji bezpretensjonalnej

Nie był krzykliwy, nie miał metki za tysiąc dolarów, a mimo to na zawsze wpisał się w historię kina. Beżowy trencz damski przewiązany w pasie, założony na biały T-shirt i jeansy – zero kombinowania, a efekt? Ponadczasowy. Stylizacja Julii to przykład, że ubranie nie musi “krzyczeć”, aby wyglądać olśniewająco. Wystarczy, że dobrze leży i nie udaje niczego na siłę!

10. Margot Robbie jako Barbie – pastelowy trencz w wersji total look

W promocyjnych materiałach do „Barbie” Margot Robbie miała na sobie pudroworóżowy trencz damski z dopasowaną sukienką i wysokimi obcasami. Brzmi jak przepis na katastrofę? A jednak zadziałało! To dowód na to, że nawet najbardziej dziewczęcy fason da się ograć z klasą i dystansem.

Reklama

Każda z tych stylizacji pokazała coś innego, ale jedno jest pewne: trencz damski to kawał solidnej bazy, którą można ograć na milion sposobów. Z elegancją, luzem, w wersji buntowniczej albo klasycznej. I może właśnie dlatego co sezon wraca na salony!