20-letni mieszkaniec pow. ostrowskiego postanowił zabawić się w policjanta. Swoim prywatnym samochodem używając sygnałów świetlnych zatrzymywał inne pojazdy. Ta zabawa jednak nie skończyła się dla niego najlepiej…

Ogłoszenia
J3M

Do zdarzenia doszło 28 marca. Dyżurny ostrzeszowskiej policji otrzymał zgłoszenie o poruszającym się w Mikstacie Pustkowiu oplu, którego kierowca przy wykorzystaniu sygnałów świetlnych zatrzymywał inne pojazdy. 

Skierowani na miejsce funkcjonariusze zatrzymali do kontroli wskazany przez zgłaszającego pojazd, którym kierował 20-letni mieszkaniec gm. Sieroszewice. Podczas kontroli przewożonego bagażu w schowku od strony pasażera policjanci ujawnili urządzenie, które po podłączeniu do gniazda zapalniczki nadawało intensywne, przerywane sygnały świetlne barwy niebieskiej – relacjonuje asp. Magdalena Hańdziuk z ostrzeszowskiej komendy policji.

W pojeździe znajdował się również niepełnoletni pasażer, który został poddany badaniu na trzeźwość w obecności matki. Okazało się, że 17-letni mieszkaniec gm. Sieroszewice wydmuchał ponad 2 promile alkoholu.

20-latek za używanie świateł błyskowych odpowie przed sądem. Grozi mu wysoka grzywna. RED

Ogłoszenia
Wawrzyniak