Jak już informowaliśmy, wszystkie gminy powiatu ostrzeszowskiego przystąpiły do programu dystrybucji węgla po preferencyjnych cenach. Postanowiliśmy sprawdzić, na jakim etapie jest obecnie jego realizacja. Poniższe informacje obrazują sytuację obowiązującą na początku tego tygodnia.
Czajków
Ze złożonych dotychczas 195 wniosków wszystkie doczekały się już realizacji. Umowę na transport podpisano z dwoma podmiotami. Węgiel pochodził z Kolumbii, a jego dystrybutorem była spółka PGE Paliwa (odbiór z placu IMEX w Opolu). Groszek i orzech mieszkańcy mogli kupić za 2.000 zł. za tonę.
Doruchów
Do tej pory złożono tam 583 wnioski o zakup po preferencyjnej cenie węgla. 471 z nich rozpatrzono pozytywnie, a do mieszkańców trafiło 675 ton opału. Jak czytamy w informacji przesłanej do naszej redakcji „Gmina aktualnie kończy realizowanie zaległych dostaw. Opóźnienia wynikały z długiego oczekiwania w kolejce na terminy dostaw opału przez dystrybutora węgla. Na chwilę obecną podpisujemy umowy z mieszkańcami na drugą transzę opału. Przewidywana ilość opału do dostarczenia mieszkańcom to około 400 ton, ale o faktycznej ilości zadecydują sami mieszkańcy”.
Węgiel dowozi do gospodarstw domowych jeden lokalny podmiot. Dostępne frakcje to groszek i orzech, obie w cenie 2000 zł brutto za tonę. Nie są naliczane dodatkowe opłaty za dowóz pod wskazany adres. Węgiel pochodzi z Kazachstanu. Dystrybutorem obsługującym Gminę Doruchów jest Węglokoks S.A. Katowice.
Grabów nad Prosną
Mieszkańcy złożyli 604 wnioski opiewające łącznie na 1341 ton. Pozytywnie rozpatrzono 529 z nich i na ich podstawie dostarczono odbiorcom 689 ton węgla. Dystrybucją opału zajmuje się pięć składów, z którymi samorząd podpisał stosowne umowy. Dostępne sortymenty to orzech i groszek, a cenę zakupu ustalono na 1950 złotych. Opał pozyskiwany jest od spółki PGE Paliwa, a odbieramy ze składu IMEX OPOLE.
Kobyla Góra
Mieszkańcy złożyli 320 wniosków, niemal wszystkie, bo 319, rozpatrzono pozytywnie, a 263 zrealizowano poprzez dostarczenie węgla. Rozwozem zajmuje się jedna firma, z którą gmina podpisała umowę. Cena to 2.000 zł. za tonę. Opał pochodzi z Kolumbii.
Kraszewice
W roku 2022 Urząd Gminy odebrał 320 wniosków, a na początku roku bieżącego kolejnych 150. 253 rozpatrzono pozytywnie, z czego zrealizowano 250. Umowę na transport samorząd podpisał z jedną firmą. Podobnie jak w innych gminach cenę ustalono na poziomie 2.000 zł. za tonę. Groszek i orzech importowane są z Tanzanii, Indonezji oraz Kolumbii.
Mikstat
Z 515 złożonych wniosków w praktyce zrealizowano 450. Samorząd podpisał umowy z trzema dostawcami. Cena to 2.000 złotych za tonę opału. Aktualnie dostępne są: orzech i groszek (w zeszłym roku można było również zakupić miał). Węgiel pochodzi od PGE Paliwa Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Krakowie.
Ostrzeszów
Do Urzędu Miasta i Gminy wpłynęło 1600 wniosków na 2.400 ton opału, z czego 1100 ton stanowił groszek, a 1300 ton orzech. Jak nas poinformowano, zdecydowana większość wniosków została rozpatrzona pozytywnie. Odrzucono jedynie te złożone przez osoby, którym wcześniej odmówiono wypłaty dodatku węglowego, ale są to pojedyncze przypadki. W 2022r. 550t opału wystarczyło dla 360 gospodarstw domowych, pozostali mieszkańcy, tj. 1240 gospodarstw domowych, nie zostali obsłużonych ze względu na brak węgla. Opał do odbiorców dostarczają dwie firmy. Cena węgla wynosi 2000zł. Za tonę + koszty dostawy ze składu (6zł./km). Obecnie dostępny sortyment to głownie ekogroszek. Według zapowiedzi płynących od urzędników, dystrybucja węgla nabierać będzie większego tempa. Gmina ma bowiem odbierać z kopalni 100t węgla dziennie z czego 50t to ekogroszek, a 50t orzech. Węgiel przeznaczony do dystrybucji pochodzi z polskiej kopalni KWK Bobrek-Piekary Ruch Bobrek od dostawcy WĘGLOKOKS KRAJ S.A. ŁŚ
W Grabowie płaciłem 2000 zł za tonę + 50 zł za przywiezienie od pana G. odległość ok 1,5 km. Jak to się ma gdy wiozą powiedzmy 10 km w jedną stronę. Groszek mokry jak by z wanny wyjęty a popiołu z niego …. ( wrzucam 4 wiadra groszku do zasobnika a 3 wyjmuje z popielnika popiołu)
Zasada jest prosta. Nie kupować u złodziei i oszustów. Niech sobie sami pałą ścierwem. Przekręt z węglem jest oczywisty na szczeblu krajowym. Polacy w świecie w TV i Taniec z gwiazdami, gdzie dwóch pederastów wywija obertasy. Oto dzisiejszy poziom. Oczywiście jeszcze pończochy Cichopek i wary Rozenek Polacy obudźcie się!!!!! Obłęd
Moja siostra też kupowała w Grabowie za 2000 a nie 1950 zł i też za transport jej liczyli a to co przywieźli to płakać zostało
Zakupiłem groszek i orzech ten z przydziału rządowego w Ostrzeszowie u p. W.
1500kg za 3000zł plus 50zł dowóz.Dla uspokojenia mojego sumienia,postanowiłem
przeważyć dostarczony opał.Proszę mi wierzyć „brakowało”90 kilogramów.Teraz policzcie
90×2 ,180zł do tyłu,To tylko jeden klient.Węgiel popakowałem w worki i jeszcze stoi.
Nie wiem co robić,Jak udowodnić niedowagę?
też workowałem z innego punktu i waga -suma ? brakło jakieś 100kg a jak wyschnie;) ? a już na oko kupka wydawała sie mała bo wiem jak wygląda tona 😉
Pis to zaraza
To co nastało jest jak choroba psychiczna i nowotworowa w jednym .
Degradacja gospodarki i wewnętrzne rozmontowanie państwa.
Zerowanie na zacofaniu i głupocie ludzkiej dając złudne poczucie pełnych żołądków kosztem rujnowania budżetu plus kradzież na niebywałą skalę przez patologię rządzących
Zamów sobie wizytę u weterynarza,wsciekły antypisowcu.Najlepiej sporządź testament-PIS wygra następne wybory.
Skąd wiesz, że wygra? Już szykują przekręty? Nic nowego…
niestety taka prawda. wszystko podrożało, w sklepach po 50% drożej praktycznie wszystko.
To my Poloki,uczciwość to jest coś do czego nie dorośliśmy.Teraz wiadomo dlaczego Zachód jest bogaty a chadziaj biedny.
Tybylec, to nic nowego. Tak już jest od lat!!!!! 100 kg x 300 klientów =30 ton. Jak był węgiel po 4 tys to miał 120 tys bez roboty. I oto chodzi, żeby zarobić, a się nie narobić. Tak jest w całym kraju kolego. Składy i ich wagi. Na składzie przy stawie dawniej „miał” lano wodą jeszcze dla wagi. Także wungel to jeden wielki przekręt. Pośrednicy, a mało jest uczciwych strzygą ludzi jak owce. Ha ha ha
To w Grabowie dla tych co kupili wcześniej to drożej a teraz taniej? Co się zmieniło, że potaniało? Może źle skalkulowano ceny? To trzeba oddać ludziom różnicę!
dostałem połowę zapisu do grudnia w styczniu czyli 1.5 tony..a najlepsze że giełda Amsterdam ma te same ceny przed wojną węgla ,na nasze 600zł z groszami za tonę ,cena sprzed ataku Ukrainy to jakie przewałki sie robi ze spekulacją?! drugi HIT-akumulator agm100ah przed wojną po 545zł,w czasie wojny nawet 1200zł aby spaść z ceną do 565zł bo kto kupi te złoto?Cukier drożej sprzedali …sprzedali ..teraz leży w tańszej cenie..a węgiel kupili drogo to nadal jest powyżej 3200/t
a propo cen, giełda Amsterdam tona węgla jak w styczniu zeszłego roku..kiedy ekogroszek był po 900zł
Morawiecki powiedzial 2000 zl….wiec dlaczego mieli by sprzedac taniej….a mogliby….